za portalem lomza-echo.pl Czwartek, 30 Lipiec 2009

Najpóźniej od listopada br. podlascy strażacy będą mieli do dyspozycji  patrolowy samolot bezzałogowy. Statek powietrzny będzie wyposażony w kolorową kamerę z funkcją dzień/noc i robienia zdjęć z rejestracją dźwięku, kamerę termowizyjną, sensory do pomiaru stężenia tlenu w powietrzu, stężenia amoniaku w powietrzu oraz sensory do pomiaru dolnej granicy wybuchowości gazów wybuchowych. Statek powietrzny ma być gotowy do startu już po 20 min od chwili podjęcia decyzji i będzie mógł wykonać 90 minutowy lot w warunkach ubogich w tlen, a jego minimalny pułap lotu ma być nie niższy niż 200m. Wojewódzka Komenda Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku jako pierwsza w kraju zdecydowała o potrzebie zakupu samolotu bezzałogowego tłumacząc się trudną specyfiką terenu (m.in. cztery parki narodowe i duże obszary bagienne).

Maszyna będzie kosztować kilkaset tysięcy złotych. Jeden z oferentów twierdzi, iż nie da się go zbudować za mniej niż półtora miliona. To ogromne pieniądze, porównywalne z kwotą, którą trzeba wydać na normalny samolot.

Samolot bezzałogowy nie wymaga pilotów, hangaru, pasa startowego ani cystern z paliwem i w ocenie specjalistów będzie znacznie tańszy w eksploatacji, niż normalna maszyna. (podkreślenie moje)

Takie to i pojęcie o bezzałogowcach.  Przypomnę tylko, że nawet tak ciężki sprzęt jak czołg przechowuje się pod wiatą (w miarę możliwości) a na pewno dąży się do tego. No cóż takie to i pojęcie. Wiadomo też że zestaw będzie przechowywany na komendzie. W takim razie ktoś będzie musiał siedzieć w dyżurze ponieważ należy zapewnić 20 min do startu. Tak jak wspomniałem życzę wytrwałości, szkoda tylko że znów stara się wyważyć otwarte drzwi podczas gdy rozwiązanie, jakie jest omawiane, funkcjonuje w naszym kraju i pierwsze doświadczenia są już wypracowane. Jednym z nich są warunki przechowywania.

Ciekawy jest też komentarz o braku pilota. Nie ma statków powietrznych bezpilotowych, pilot jest zawsze. Wszak ktoś steruje samolotem w trakcie lotu. A jak nazywa się człowiek sterujący samolotem lub śmigłowcem?? Zestawy nie maja załogi na pokładzie, a to zasadnicza różnica.

Ciekawi mnie też w czym będzie przechowywane paliwo (jeśli będzie to BSP zasilany paliwem) jeśli nie potrzebuje cysterny.