Loty bezzałogowców Skylark-1 używanych przez Izraelskie Siły Zbrojne zostały czasowo zawieszone.
za unmanned.co.uk
Decyzja została podjęta po serii niekontrolowanych uruchomień systemu lądowania i napełniania się poduszki powietrznej w trakcie lotu. W przeciągu kilku ostatnich tygodni doszło do serii zdarzeń związanych z uruchomieniem systemów lądowania, zanim samoloty otrzymały do tego sygnał.
W całej sprawie znamiennym jest fakt, że w stosunku do w sumie niewielkich bezzałogowców, zastosowane zostały procedury badania zdarzeń lotniczych właściwe dla lotnictwa załogowego. Skylark to samolot tej samej klasy mini-BSP co, używany przez Wojsko Polskie – Orbiter. Klasa mini-BSP postrzegana jest zwykle poprzez swoje relatywnie małe rozmiary i z tego punktu widzenia z reguły oceniana jako „modelarska”. Tymczasem, sposób użytkowania nawet takiego sprzętu nie może zbytnio odbiegać od generalnych prawd użytkowania statków powietrznych.
Informacja pokazuje również, jak nieadekwatnym, dla chociażby tworzenia przepisów i zasad, może być sztywne opieranie się na parametrze wielkości bezzałogowego statku powietrznego.