W dniach 02-05.09.2013 odbyła się XXI edycja Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.
Po tej edycji widać wyraźnie, że bezzałogowce znalazły już sobie miejsce w krajobrazie targowym, a także powolne poszerzanie się rynku. Pomimo trwających procedur pozyskania kilku klas BSP, zauważalne, wycofanie się zagranicznych liderów z prezentacji pełnowymiarowych egzemplarzy (szczególne w klasie taktycznych BSP). Znamionować to może niewiarę w to, że konkretne decyzje zapadną jeszcze w tym roku.
Z tego też względu wzrosły akcje polskich przedsiębiorstw. Starały się one wykorzystać powstałą lukę oraz pokazać jak bardzo wzięły sobie do serca ubiegłoroczne wydarzenia związane z nakreśleniem kierunków rozwoju przez MON.
Zacznijmy od jednej z ważniejszych premier tegorocznych targów, czyli od samolotu E-310 (Eurotech). Prezentowany był na stoisku Polskiego Holdingu Obronnego (PHO), które, w przeciwieństwie do zeszłorocznego, prezentowało się imponująco.
E-310 umieszczony w ramionach atrapy bezzałogowca – reklamy Bumar Elektronika.
W E-310 zauważyć można charakterystyczny kształt końcówek skrzydeł. Tuż przed wingletami znajdują się dodatkowe powierzchnie wspomagające ich działanie.
Eurotech prezentował także platformę powietrzną systemu celów powietrznych Vermint.
Na tym samym stoisku można było zobaczyć samolot doświadczalny Małgosia II. Jest to samolot do badań w locie systemu sterowania, a jednocześnie demonstrator technologii do projektowania bezzałogowego statku powietrznego klasy MALE
Podstawowe dane samolotu doświadczalnego:
rozpiętość – 9,1 m
długość – 6,4 m
MTOM – 750 kg
Samolot wyposażony został w głowicę obserwacyjną ARS (UAVS).
Na stoisku Bumar Elektronika swoje miejsce znalazły także konstrukcje studenckie. Pierwsza to Osa, znana z konkursów MIWL, w których startowała jako reprezentant Politechniki Warszawskiej. Tym razem w odsłonie Rekin.
…oraz quadrocopter Koła Naukowego Awioniki.
Kończąc wizytę na hali PHO zauważyć należy, że także OBRUM stara się wykazać w zakresie latających technologii bezzałogowych.
Na stoisku WB Group zaprezentowano dwie konstrukcje BSP. Pierwszą z nich był Fly Eye z dwułopatowym śmigłem. Tym razem w niecodziennej oprawie.
Drugim – model samolotu Manta wraz z ciekawym elementem promocyjnym.
Grupa WB wystawiła także BLIMP przekazujący obraz powierzchni targowej na monitory wewnątrz hali.
Zaprezentowano także zestaw narzędzi szkoleniowych dedykowanych dla samolotu Fly Eye. Jednym z nich była mobilna stacja szkolenia wraz z pełnowymiarową stacją sterowania. W urządzeniach zastosowano środowisko symulacji taktycznej Virtual Battlespace (VBS), dzięki czemu stały się one kompatybilne ze wszystkimi innymi trenażerami na nim bazującymi (jak np. trenażer rakiety Grom i trenażer kompleksowy dla plutonu zmechanizowanego SK-1 Pluton).
Zaprezentowano także trójwymiarowe narzędzie do nauki wykonywania prostych czynności jak np. składanie platformy powietrznej. Przy użyciu okularów 3d i pióra (kiedyś nazywanego świetlnym) szkolony opanowuje kolejność czynności przygotowania do startu bez konieczności używania bojowego zestawu. Tym samym, z chwilą przejścia na kolejny szczebel szkolenia ma on te czynności opanowane. W efekcie eliminuje się ryzyko uszkodzeń sprzętu, z których gros powstaje na początkowym okresie szkolenia.
Ze wspomnianym symulatorem taktycznym VBS można się było zapoznać na sąsiednim stoisku. Rozstawiła się tam firma Bohemia Interactive Simulations, która dopiero co otworzyła biuro w Polsce. Bezzałogowce były reprezentowane jako element scenariusza szkoleniowego obejmujący także szkolenie lotnicze na śmigłowcu oraz kierowanie ogniem artylerii. Ekran na którym wyświetlany był obraz z kamery, widoczny jest nad widokiem kabiny śmigłowca.
Pozostając w kręgu środowiska symulacyjnego VBS nie sposób nie wspomnieć o produkcie firmy Insyen, którym był trenażer kamer L3 Wescam. Na stoisku Drabpolu można było zapoznać się z trenażerem kamer serii MX,montowanymi także na BSP. Trenażer składa się z konsoli operatora kamery oraz z interfejsu realizującego odwzorowanie działanie przełączników w VBS. Ponieważ wszystkie cechy kamery symulowane są w VBS, eliminuje to całkowicie konieczność używania do szkolenia kamer bojowych, a tym samym przedłuża ich resurs.
Na tej samej hali znajdowało się stoisko Wojskowej Akademii Technicznej (WAT). Prezentowany był tam samolot Rybitwa.
W tym roku firma UAVs reprezentowana była właśnie na stoisku WAT.
W tym roku krajem wiodącym na MSPO była Turcja. Przegląd technologii jaki został zaprezentowany na stoiskach firm tureckich zmuszał do zastanowienia ile lat będzie potrzebne abyśmy zbliżyli się do tego poziomu.
Bezzałogowce latające reprezentowała firma Turkish Aerospace Industries wraz ze sztandarowym produktem – samolotem Anka.
Podstawowe dane samolotu:
rozpiętość – 17,3 m
długość – 8 m
MTOM – 1600 kg
długotrwałość lotu – 24 godz.
Oferta TAI nie zamyka się wokół BSP Anka.
Targi MSPO zbiegły się z obchodami nowego roku wg kalendarza hebrajskiego. Według tego kalendarza podczas targów rozpoczął się rok 5774. Główni pretendenci na dostawców BSP do polskich Sił Zbrojnych byli obecni choć z mniejszym, niż w zeszłych latach, rozmachem.
Firma Unitronex pokazała zdolność do reprezentowania niektórych rodzajów BSP w ramach swojej oferty. Dotyczy ona produktów firmy AAI/Textron czyli samolotów Shadow.
Także Finmeccanica zaznaczyła swoje zdolności w zakresie bezzałogowców.
Na tym stoisku można było zapoznać się dokładniej ze śmigłowcem (RUAS) SW-4 Solo. Śmigłowiec prezentowany jest jako „opcjonalnie pilotowany” co jest o tyle niewłaściwe, że pilot jest zawsze. Niezależnie od tego czy lot odbywa się w konfiguracji załogowej czy bezzałogowej. Wydaje się, że bardziej właściwe jest określenie – „opcjonalnie załogowy”.
Thales wystąpił z makietą samolotu Watchkeeper.
Na stoisku EADS można było dokładniej obejrzeć trzy systemy: samolot Tracker, śmigłowiec Copter City (Survey Copter) oraz makietę samolotu Atlante.
Boeing wystąpił z samolotem ScanEagle. Samolot ten został wspomniany podczas koktajlu w dniu 02.09.2013, jako jeden z przykładów obrazujących współpracę polsko – amerykańską. Firma uzależnia zwiększenie zaangażowania w Polsce od losów samolotu, które mogą potoczyć się różnie, wobec zmiany priorytetów obronnych i skierowania wysiłku na obronę terytorium kraju. Nie jest niespodzianką, że ScaneEagle zyskał markę wśród polskich żołnierzy w Afganistanie. Jednakże wysoka sprawność w warunkach wojny asymetrycznej, niekoniecznie może przełożyć się na taką sprawność w warunkach wojny konwencjonalnej.
W hali polskich biur konstrukcyjnych, zakładów i instytutów uwagę z miejsca przyciągnął śmigłowiec ILX-27 w wersji uzbrojonej. Śmigłowiec jest efektem współpracy: ITWL, Instytutu Lotnictwa i WZL nr 1 SA.
Podstawowe dane:
MTOM – 1100 kg
Prędkość max – 215 km/h
Max prędkość wznoszenia – 10 m/s
Zasięg lotu – 440 km
Udźwig – 300 kg
Last but not least – wyposażenie Sił Zbrojnych.
Na stoisku Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych pokazano studencki model samolotu.
Cele powietrzne typu Szerszeń, użytkowane przez Siły Zbrojne. Widoczny pomarańczowy rękaw holowany.
Szerszeń na wyrzutni wraz z systemem lądowania.
Na wystawie 1 RBLog (technika morska:) ), pokazywany był warsztat remontowy samolotów Orbiter.