Pogłoski o zakupie przez Siły Zbrojne bezzałogowych statków powietrznych typu FlyEye znalazły swoje praktyczne potwierdzenie.
Podczas zgrupowania poligonowego jednostek artylerii na poligonie w Toruniu, jednym z elementów rozpoznania (wspomagającym także strzelania) był właśnie system FlyEye. Wg portalu 23sba.sow.mil.pl strzelania artyleryjskie były zabezpieczane bezzałogowcami, będącymi w posiadaniu Wojsk Specjalnych.
Za 23sba.sow.mil.pl
„…Po raz pierwszy wykorzystano dla potrzeb artylerii BSR (bezzałogowy samolot rozpoznawczy) (czyli BSP – bezzałogowy statek powietrzny;przyp. bezzalogowce.pl) FLY EYE będący na wyposażeniu Wojsk Specjalnych. Współrzędne rozpoznanych celów za pomocą FLY EYE były z SD 23 BA bezpośrednio wprowadzane w system kierowania ogniem TOPAZ, a transmisję obrazu z niego udostępniono w cyfrowym węźle łączności JAŚMIN za pomocą sieci Ethernet innym użytkownikom sieci teleinformatycznej. Dodatkowo, posłużono się przy organizacji łączności ze szczeblem nadrzędnym transmisją satelitarną za pomocą przenośno-przewoźnego zestawu satelitarnego FIKUS oraz wypróbowano nową wersję systemu wsparcia dowodzenia C3IS szczebla operacyjnego.
Zobrazowanie pola ognia przez BSR (BSP;przyp. bezzalogowce.pl) pozwalało ćwiczącemu dowódcy 23 Brygady Artylerii w czasie rzeczywistym reagować na zaistniałą sytuację taktyczną i razić wykryte cele. Operator BSR (pilot-operator;przyp.bezzalogowce.pl) natychmiast po wykryciu celu określa jego współrzędne oraz charakterystykę. Ponadto BSR FLY EYE posiada możliwość przesłania tych danych w systemie kierowania ogniem TOPAZ bezpośrednio do strzelającego dywizjonu. Takie rozwiązanie pozwala znacznie skrócić czas reakcji ogniowej od wykrycia celu do jego rażenia. Strzelający dowódca ma możliwość obserwacji na monitorze skutków ognia. W razie konieczności może określić poprawki i ponownie razić cel…”. koniec cyt.
Cały artykuł TUTAJ
Oznacza to, iż kolejny bezzałogowiec zdobywa „artyleryjskie szlify”, co prawdopodobnie, najszybciej znajdzie swoje przełożenie na działania w Afganistanie. Wiadomym jest bowiem, że większość zadań ogniowych wykonywanych przez artylerię PKW, odbywa się przy współpracy z bezzałogowcami.
Zdjęcia 23sba.sow.mil.pl